tumry

~ głos obywatela zatroskanego losem własnego kraju

tumry

Tag Archives: Bush

GRYPSY Z PLATFOSTANU (546) – Farsa

08 Niedziela Czer 2014

Posted by tumry in polityka

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Bush, Hoover, Izrael, Mulat, Niemcy, Obama, Plac Zamkowy, Polska, Putin, Reagan, Roosevelt, Rosja, Sowiety, Stany Zjednoczone, Turcja, USA, Warszawa, Wilson

Za to, coś Tusk uczynił, w męce odejdziesz

Oba-ma te felery Barack. Po pierwsze chodzi o zupełny brak wyczucia w polityce międzynarodowej. W czasie swojej pierwszej i kawałka drugiej prezydentury spuścił z prestiżu swój kraj, Stany Zjednoczone, o kilka długości. Stworzyło to dla politycznych hochsztaplerów i łobuzów pokroju Putina Władimira Władimirowicza okazję do wierzgania kopytami i obkopywania sąsiadów ile wlezie. Jakby tego było mało wykierował Niemcy na lidera zajmowania się sprawami Europy ze szczególnym uwzględnieniem jej środka i wschodu. Zrujnowało to całkowicie imponderabilia polskiej polityki zagranicznej i doprowadziło do strategicznego sojuszu tego kraju z Ruso-Sowietami. W każdych warunkach jest to dla Polski stryczek na szyję. Po tym wszystkim Mulat ma czelność przyjeżdżać do Polski i opowiadać na temat wkładu naszego kraju w kreowanie wolności, propagandowe, nic nie kosztujące duby smalone. W konkretach był już niezwykle oszczędny i mimo fantastyczności naszego kraju jako niezawodnego sojusznika USA, nie mamy co marzyć, o choćby części pomocy materialnej jakie otrzymują Izrael czy Turcja, którzy nota bene fantastyczni nie są.

Po drugie Barack Hussein korzystając ze wsparcia potężnego lewicowego frontu ideologicznego, który opanował gros środków przekazu, może sobie pozwolić na opowiadanie ‚głodnych kawałków’ wiedząc, że i tak spotka się z życzliwą oceną mediów. Skoro nawet w Polsce mimo straszliwych historycznych doświadczeń z braniem za dobrą monetę ogołoconych ze wszystkiego co ma rzeczywiste znaczenie słów, zaczęto się tym co powiedział na Placu Zamkowym w Warszawie zachwycać, to znaczy, że bynajmniej wcale nie zmądrzeliśmy. Co by zatem nie zrobił Mulat wszystko było zachwycające, z ćwiczeniami w salce gimnastycznej włącznie, które jednak wykazały, że nasz bohater jest niezborny ruchowo. W dawnej nomenklaturze nazywano takiego kogoś – platfus. Barack Obama ani myśli pomagać Polsce, jak zrobili to wcześniej tacy prezydenci Stanów Zjednoczonych jak Thomas Wilson, Herbert Hoover czy Ronald Reagan. W każdej chwili Mulat gotowy jest nas zdradzić. Zrobił to już, odwołując w naszym kraju budowę tarczy antyrakietowej zapowiedzianą przez George Busha, oraz nazywając niemiecko-nazistowskie obozy zagłady polskimi obozami śmierci. Prezydentura Baracka Husseina jest dla Polski najgorsza od czasów nieszczęsnego Franklina Roosevelta i nie zmienia tego, to co naopowiadał podczas swej ostatniej wizyty w Polsce.

Czy tak w Polsce być musi?

GRYPSY Z PLATFOSTANU (500) – Test Rzplitej

04 Piątek Kwi 2014

Posted by tumry in polityka

≈ 1 komentarz

Tagi

amerykanie, Berlin, bitwa grunwaldzka, Brzeziński, Bush, Chiny, Europa, Gog, Hel, III Rzesza, Jaćwingowie, Kaczyński, Komorowski, Krzyżacy, Magog, NATO, Niemcy, Obama, Polska, Prusowie, Rosja, Rzeczpospolita, Rzplita, Sikorski, Sowiety, Stany Zjednoczone, Tusk, Ukraina

Za to, coś Tusk uczynił, w męce odejdziesz

Stało się coś dziwnego. Rząd polski ustami Sikorskiego Radka Tomasza zaproponował NATO, stacjonowanie w Rzeczpospolitej jego wojsk, wykorzystując jako argument napaść Ruso-Sowietów na Ukrainę. Ciekawe, że chcąc, czy nie chcąc propozycja ta, stała się testem na faktyczne intencje Niemiec wobec Polski. I szydło wyszło z worka. Berlin sprzeciwił się, wysuwając zupełnie nieistotne pseudoargumenty. Faktycznie zaś chodzi o to, że pod pretekstem gospodarczym wspólna z Ruso-Sowietami polityka polegająca m.in. na ‚obróbce kulinarnej Polski’, zostałaby wtedy zablokowana. Co więcej stacjonowanie wojsk NATO w Polsce, którego hegemonem są Stany Zjednoczone, uniemożliwiałoby Niemcom politykę zmierzającą w swoim celu głównym do restytucji ziem Rzplitej na własną rzecz. Chodzi o ten obszar, który przed 1945 rokiem wchodził w skład III Rzeszy. Wszystko to pokazuje jak mimo łamańców najróżniejszego rodzaju, sytuacja polityczna Polski ma swój stały, obiektywny charakter. Znajdując się między Gogiem a Magogiem musimy mieć sojusznika, który jest silniejszy od nich choćby obaj ‚stanęli na uszach’. Jedynym takim sojusznikiem są Stany Zjednoczone. Ponieważ jest to polityka zatem idealnie by też było, żeby nasz sojusz z Amerykanami był czymś asekurowany. Z czasem rolę taką mogą pełnić Chiny, których narastający nacisk na Ruso-Sowiety jest kwestią czasu – z jakimś spektakularnym początkiem już niedługo. Niestety polityka USA ‚na pstrym koniu jeździ’ wystarczy, że Amerykanie wybiorą na prezydenta takiego Obamę Husseina Baracka 2, który ma za doradców zawodników typu Brzeziński Zbigniew Kazimierz i ‚klops’. Storpedowanie korzystnej dla Polski polityki prezydenta George’a W. Busha* jest tego wymownym przykładem. Zupełnie katastrofalne dla Polski byłoby wycofanie się Stanów Zjednoczonych z Europy, co jest możliwe przy dłuższym pozostawaniu demokratów u władzy. Wtedy dni Polski byłyby policzone, z perspektywą utraty niepodległości nie na ponad sto a na setki lat. Powstaje też pytanie, czy istniałaby jeszcze narodowość polska. Ostatecznie jeszcze w czasach bitwy grunwaldzkiej funkcjonowali Prusowie, Jaćwingowie. Gdzie oni teraz po wkroczeniu do akcji Krzyżaków?

Czy tak być w Polsce musi?

———-

* Jednodniowa wizyta prezydenta Busha na Helu złożona prezydentowi Kaczyńskiemu, świadczyła o wzroście znaczenia Polski w polityce amerykańskiej. Dzisiejsza pozycja naszego kraju po tym co nawyprawiał Barack 2, Oscar Tusk i „Jezus” Maria Karol Bronisław jest nieporównywalna. Nie liczymy się zupełnie. Tragedia.

GRYPSY Z PLATFOSTANU (491) – Fenomen

24 Poniedziałek Mar 2014

Posted by tumry in polityka, satyra

≈ 2 Komentarze

Tagi

Biały Dom, Brzeziński, Bush, chrześcijaństwo, Fort Knox, Hawaje, Honolulu, Indonezyjczyk, Iran, islam, Kreml, Krym, marksizm, Natasha (Sasha), Obama I, Obama II, Papkin, Piotr Wielki, Pokojowa Nagroda Nobla, Potiomkin, Putin, Reagan, Rosja, Soetoro, Sowiety, Stany Zjednoczone, Syria

Za to, coś Tusk uczynił, w męce odejdziesz

Dzięki wysiłkom przywódców światowych wielu krajów ze Stanami Zjednoczonymi na czele, wolność rośnie wszędzie jak na drożdżach. Najwięcej starunku w tej sprawie wniósł niewątpliwie Obama II ‚Barry’ Barack Hussein.

Zaczął ci on od kroku genialnego, urodził się mianowicie na Hawajach w Honolulu, przez co noce i dnie przesypiał, bo skoro permanentnie ma się do czynienia z lu-lu, to nie ma co podskakiwać. W pewnym momencie przebudził się jednak stosunkowo trwale i zabrał ci głos tak, że wszyscy się zorientowali, iż Barack będąc w Honolulu, tylko własny honor posłał lu-lu, czyli spać. Postawił natomiast, na nieznoszące sprzeciwu postępowe domaganie się, co do łba strzeli. Dodatkowo miał szczęście, gdyż los sprawił, że został Mulatem, do tego w wariancie zmetysionym, czyli indiańskim. Cecha ta w nadchodzących światłych czasach stała się atutem nie do przecenienia. Dodatkowo miał i ten handicap, że rodzice pobrali się oficjalnie, gdy był już 6 miesięcy w drodze. Wszystko zatem dobrze rokowało, tym bardziej, że mama i tata jak się już pobrali tyle razy, że im przeszło, to sobie od siebie poszli. Okazało się ponadto, że Barack nr 1 był równolegle w posiadaniu jeszcze jednej żony, co dowiodło jego wyższości moralnej szczególnie nad białasami. Gdy zatem nasz bohater miał 2 lata, zaczął się rozglądać coraz natarczywiej za tatą, którego jednak znalazł dopiero po kolejnych dwóch, w postaci taty innego a mianowicie Indonezyjczyka niejakiego Lolo Soetoro. Po doświadczeniach z lu-lu i następnie z Lolo 4 letni chłopak dostał takiego przyśpieszenia rozwojowego, że szokował wszystkich swoimi nowatorskimi pomysłami. W konsekwencji doszedł nawet do tego, że za pomocą alkoholu, marihuany i kokainy usiłował ‚wypchnąć z umysłu pytania o tym kim jest’. Wypychał się  zresztą na innych w różnych sprawach, w czym przypominał swojego naturalnego ojca czyli Baracka nr 1. Ten z islamu przeszedł na marksizm, podczas gdy Barack nr 2 pociągnął równolegle triadą: islam, chrześcijaństwo, marksizm także. Sprawiło to, że obstawił się na wszystkie strony jak nie wiem co. Okazało się to posunięciem nowatorskim, gdyż nie zdążył ci jeszcze zabrać się do dzieła w Białym Domu, a już otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Widząc, że tak się rzeczy mają, Barack nr 2 postanowił, jeszcze usilniej walczyć o pokój oraz wolność, i zresecić całkowicie relacje Stanów Zjednoczonych z krajem, zawsze rozsiewającym w świecie wszystko co najlepsze zarówno przeszłe jak i przyszłe. Były to rzecz jasna Ruso-Sowiety. Ten kapitalny pomysł zaczął ci Mulat realizować z jednym prezydentem tego kraju, przechodząc następnie do drugiego, jakże mu bliskiego ideowo marksisty i chrześcijanina wyprawosławionego czyli Putina Władimira Władimirowicza. Ten ci za kadencji George’a W. Busha był jedynie myślącym o zemście Papkinem Józefem. Dzięki jednak wspaniałemu podejściu Baracka nr 2 zaczął szybko się nadymać. W rezultacie niby niechcący facjata Mulata została obita w kontekście Syrii, a ostatnio śpiewając utwór ‚Pust’ wsiegda budiet’ sołnce’, Władimir Władimirowicz wkroczył sobie na ukraiński Krym, gwiżdżąc na Obamę ile wlezie. Temu grozi teraz zdetronizowanie przez Putina kompleksowym działaniem postępowym, które ma dla owego zaowocować najbardziej zasłużoną w dziejach Pokojową Nagrodą Nobla. Podobno na dyplomie ma być napis – dla lokatora Kremla za Krym i smakowity krem postępu przyrządzony światu. Nic nie pomogły wielogodzinne rozmowy Baracka nr 2 z Putinem nr 1, w których Mulat płacząc, powołał się na swoją miłość do Ruso-Sowietów, czego dowodem było nadanie swojej córce imienia Natasha (Sasha)* i to w czasie kiedy Putin był jeszcze Papkinem, bo w 2001 roku. Były Papkin był jednak niewzruszony. W odpowiedzi na to Barack nr 2 zaszył się ze swoim ideowym mężem opatrznościowym obywatelem m.in. polskim Brzezińskim prof. Zbigniewem Kazimierzem w podziemiach fortu Knox. Uradzili we dwóch operację pokojowego przechwycenia receptury sporządzania postępowego kremu z Krymu. Rzecz jest obiecująca, gdyż ów profesor opracował znakomitą akcję amerykańskich wojsk specjalnych w Iranie, która nie dość, że skończyła się fatalnie, to jeszcze doprowadziła do kryzysu politycznego na dużą skalę. Na szczęście wkrótce w Białym Domu znalazł się Ronald Reagan, który rzeczy uporządkował.

Kto uporządkuje rzeczy świata tym razem. Na pewno nie Barack nr 2. Ten może tylko do końca swojej kadencji kłapać jedynie dziobem. Jeżeli ktoś chciał się przekonać, jak nie powinien się zachowywać prezydent Stanów Zjednoczonych, to się przekonał. Módlmy się zatem, aby na kolejną kadencję wybrano prezydentem człowieka godnego, a nie kwakwarakwę. Na razie Papkin po staniu się agresywnym Putinem, przeistoczył się od razu w Potiomkina. Po nim pozostanie już tylko przepoczwarzenie się w Piotra zwanego Wielkim. Wtedy wojna pewna.

Czy tak być w Polsce musi?

———-

* Dwa imiona w jednym żeńskie i męskie nadane córce. Jednak w pewnych sprawach Barack nr 2 to wytrawny i przewidujący polityk jest.

GRYPSY Z PLATFOSTANU (399) – Kontrakcja

25 Poniedziałek List 2013

Posted by tumry in polityka

≈ Dodaj komentarz

Tagi

10.04.2010, Anodina, biomaszyna, Bush, Do Rzeczy, Dukaczewscy, Fitas, GW, Jurata, Kaczyński, Kanada, Kublik, Macierewicz, Miller, Putin, Rosja, Siewiernyj, Smoleńsk, Sowiety, Stalin, tragedia smoleńska, Tusk, USA, wSieci

W sprawie tragedii smoleńskiej wiemy już na pewno, że zdjęcie zrobione będącemu w szampańskim humorze Tuskowi Donaldowi Donaldowiczowi jest autentyczne. Opublikowane przez tygodnik ‚wSieci’ zostało wykonane 10.04.2010 r. na lotnisku Siewiernyj. Agentura neokomunistyczna została tym faktem zaskoczona jak cholera, przy czym autentyczności zdjęcia nie dało się zakwestionować. Upłynęło sporo czasu i jest kontynuacja. Oto w tygodniku ‚Do Rzeczy’ ukazały się kolejne ujęcia tej samej sytuacji. Poprzedzają one to już opublikowane ale jak twierdzi Kublik Agnieszka wykazują, że i owszem herr Donald Donaldowicz śmiał się, ale w wyniku czegoś, co był uprzejmy oświadczyć Putin Władimir Władimirowicz. Ułożenie zaś rąk herr wynikało z tego, że ów chciał się najpierw przeżegnać, później zaś trzymał za coś kciuki*. Sytuacja  była na tyle humorogenna, że nawet pani tłumacz Dukaczewska Małgorzata zareagowała podobnym uśmiechem jak Tusk. Jak się zatem okazuje tym razem agenturalni neokomuniści nie zostali zaskoczeni, i stosowną interpretację spreparowano na bieżąco.

Jakby tego było mało autorka zaprezentowanych wynurzeń i zasłużona na niwie prawdy inaczej, czyli po prostu w łganiu, Kublik Agnieszka z (G)ranatu (W)issarionowicza, połączyła wynurzenia powyższe z newsem na temat Antoniego Macierewicza. Oto zdjęcie opublikowane przez periodyk ‚wSieci’ ma być rzekomo dla patriotów jedynym dowodem na zamach w Smoleńsku. Szef parlamentarnego zespołu smoleńskiego jakoby „musiał w końcu przyznać, że żadne inne dowody po prostu nie istnieją” napisała Kublik. Na pewno Antoni Macierewicz będzie miał wiele do powiedzenia w tej sprawie, gdyż ostatnio na szeregu spotkań w USA i w Kanadzie przedstawiał dowody na fałszywość raportów Anodiny i Millera.

Słowa wydalone przez Kublik nadają się do kubła, podobnie jak dwa osławione oficjalne raporty. Są na tym świecie ludzie, szczególnie agenturalni komuniści i neokomuniści, którzy całe życie kłamią i opowiadają baje, z których jednak dzieci, za jakich mają swoich odbiorców – nie mają żadnego pożytku. Bajania te służą jedynie do zniewalania nieuważnych, na pewno zaś nie informowania o rzeczach ważnych. W związku z tym wszystkim złowrogo brzmi nazwisko tłumaczki. Za dużo jest tych Dukaczewskich poumiejscawianych w newralgicznych punktach państwa. Przypomnijmy, że przyjaciółka agenta Dukaczewskiego gen. Marka Fitas Magdalena była tłumaczką śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Uczestniczyła np. w rozmowach z jego amerykańskim odpowiednikiem George’m W. Bushem, podczas jego pobytu w Juracie. ‚Włos się na głowie jeży’ – również i z tego powodu, że ludzie typu Kublików występują jako eksperci w wykonywaniu znaku krzyża, a więc żegnaniu się. Ohyda i koniec świata. Łotrostwo osób pracujących w (G)ranacie (W)issarionowicza przechodzi wszelkie wyobrażenie. Chyba, że przyjmie się założenie, że to biomaszyny skonstruowane przez Sowiety i naoliwione przez spadkobiorcę – Ruso-Sowiety. W tym momencie wszystko staje się absolutnie klarowne.

———-

* Ściskał kciuki za to żeby udało się światu ‚wcisnąć ciemnotę’, w sprawie tego jak doszło do tragedii smoleńskiej, w której to Tusk współpracował z Putinem.

GRYPSY Z PLATFOSTANU (162) – Rosja vs Niemcy

11 Niedziela Gru 2011

Posted by tumry in historia, polityka

≈ Dodaj komentarz

Tagi

Apollinaire, Bartoszewski, Berlin, Bruksela, Brzeżańska, Bush, Chesterton, Curie, Dalajlama XIV, Dawies, Defoe, du Tremblay, Gałczyński, Giedroyć, Kotliński, Kościół Katolicki, Kuroń, Kutcher, Lechoń, Lem, Lublin, Marks, Marsz Niepodległości i Solidarności, Michalski, Moskwa, Niemcy, Obama, Ogórek, Plac Trzech Krzyży, Polska, Przyboś, Reagan, Rosja, Saakaszwili, Sapkowski, Szymborska, Warszawa, Wałęsa

Motto

Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela – hańba zdrajcom.

                                                                                                            Lublin 2004

Aktualny rząd polski próbuje coraz intensywniej okradać Polaków z ich Ojczyzny. Rzecz posuwa się naprzód we wszystkich aspektach życia społeczno-politycznego. Najtrudniej, jak zwykle, idzie władzy z Kościołem Katolickim, choć i tu najęto duchownych, którzy ją wspierają w zwalczaniu postaw patriotycznych obywateli. Wytworzyła się sytuacja, że na znakomitą większość tzw. autorytetów krajowych nie ma co liczyć. Ci nie pomogą z całą pewnością. Patriotom musi wystarczyć liczenie na samych siebie i życzliwych Polsce cudzoziemców, którzy od wieków dają świadectwo swojej sympatii do naszego kraju. Niniejszy wpis poświęcony jest takim właśnie wypowiedziom. Do czego zdolni w myśleniu o Polsce są natomiast nasi wraży krajanie, niech świadczy druga część niniejszego wpisu. Co myślą o naszej Ojczyźnie jedni i drudzy przygotowano na podstawie strony pl.wikiquote.org. Patriotyczna świadomość koniecznego oporu przeciwko ludziom, którzy zaplanowali rozpuścić naszą suwerenność i katolickość w morzu unijnego ateizmu, znajdzie wyraz w Marszu Niepodległości i Solidarności 13.12’11 r. w Warszawie o godz. 18. Miejscem zbiórki wyznaczono Plac Trzech Krzyży.

Cudzoziemcy o Polsce pozytywnie

Zawsze byłem stronnikiem polskiej idei, nawet wtedy, gdy moje sympatie opierały się wyłącznie na instynkcie (…). Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej; i – rzec mogę – wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa. Ilekroć zdarzyło mi się spotkać osobnika o niewolniczej duszy, uprawiającego lichwę i kult terroru, grzęznącego przy tym w bagnie materialistycznej polityki, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów – i metoda okazała się niezawodną. (Gilbert Keith Chesterton)

Ten kraj jest bardzo piękny. Rozumiem teraz, jak można go kochać. (Piotr Curie)

Polacy to naród, który doświadczył wielu trudnych okresów, ale bez względu na trudności i przeciwieństwa zachował ducha i determinację. Podziwiam Naród Polski. (Dalajlama XIV)

Polska wie, na czym polega wolność. Polacy wiedzą też, na czym polega solidarność. (Micheil Saakaszwili)

Polska to piękny kraj. Pamiętam szczególnie Lublin, który odwiedziłem. Mieszka tam Hosen, jest jasnowidzem. Chociaż jest niewidomy, to energetycznie może się połączyć z każdym. Polska to bardzo uduchowiony kraj. (Ashton Kutcher)

Polska jest wałem ochronnym Europy. (François Le Clerc du Tremblay – 1635)

Odległości z Warszawy do Moskwy i z Warszawy do Brukseli są identyczne. Znak mówi, że Polska nie jest na wschodzie, ani na zachodzie. Polska jest centrum cywilizacji europejskiej. Wniosła rzeczywiście wiele w kształtowanie się tej cywilizacji. Czyni to również dzisiaj w sposób znaczący, nie godząc się na uciemiężenie. (Ronald Reagan – 1982)

Mówiłem im, jakim niezwykłym krajem jest Polska. W niektórych dziedzinach i w jakimś sensie jestem częścią Polski, bo pochodzę z Chicago. Mieszkałem w Chicago, a tam w pewnym sensie każdy musi się stać Polakiem – chyba, że coś z nim jest nie tak. (Barack Obama)

Jedyną szansą na trwałe powstanie Polski i normalny rozwój Europy jest zniszczenie Rosji z jej azjatyckimi zwyczajami politycznymi i obyczajowymi. (Karol Marks)

Istnieje jedna tylko alternatywa dla Europy: albo azjatyckie barbarzyństwo pod przywództwem moskiewskim zaleje ją jak lawina, albo Europa musi odbudować Polskę, stawiając między sobą a Azją 20 milionów bohaterów, by zyskać na czasie dla dokonania swego społecznego odrodzenia. (Karol Marks)

Człowiek, który potrafi mówić po łacinie, może odbyć podróż z jednego końca Polski na drugi z taką łatwością, jak gdyby urodził się w tym kraju. Mój Boże! Cóż by uczynił dżentelmen, któremu by przyszło podróżować po Anglii, a który nie znałby żadnego języka prócz łaciny (…). Nie mogę się nie użalić nad kondycją takowego podróżnika. (Daniel Defoe)

Boże błogosław naród polski. (George Walker Bush)

W Polsce bije serce świata. (Norman Davies)

Trzeba nam teraz wszystkiej energii, zwłaszcza energii polskiej (…). Moja Polska to kraj, który najbardziej ucierpiał od wojny. Gdyby moje cierpienie mogło go uratować, chętnie bym się posłużył mym wielkim kanonierskim batem. Jesteśmy najszlachetniejszą i najbardziej nieszczęśliwą, ale i najdzielniejszą rasą świata. (Guillaume Apollinaire)

Krajanie o Polsce negatywnie

Polska jest, za przeproszeniem cywilizacyjnym zadupiem, które tak naprawdę nie liczy się w świecie.  (Stanisław Lem)

Wątły chłopiec – z Polską w ciężkim tornistrze. (Julian Przyboś)

Polska nie może być krajem normalnym, bo normalni ludzie są tu mniejszością. (Roman Kotliński)

Po czym poznaje się polskość w krzyżu? Bo opadły mu ramiona? (Michał Ogórek)

Pochodzę z kraju, który wielokrotnie był rujnowany i unicestwiany, więc jest to dziedzictwo po moich przodkach. Żyję ze świadomością bezwzględnej tymczasowości wszystkiego. (Agnieszka Brzeżańska)

Państwo, w którym politykę zagraniczną prowadzi wdowa, choćby i po samym prezesie Kurtyce, jest państwem istniejącym tylko przez przypadek, państwem skazanym na zagładę. Dzisiaj utrzymuje nas przy życiu przypadek geopolitycznego ładu powstałego w Europie po roku 1989 (…). (Cezary Michalski)

Nieszczęściem Polski jest to, że jej historia jest zakłamana jak nigdzie na świecie. (Jerzy Giedroyć)

Największym problemem Polski jest zły stosunek [Polaka] do samego siebie: podejrzliwość, kłótliwość, swarliwość, nienawiść, kompleksy, brak pewności siebie i negatywny stosunek do własnej historii. I aby jeden drugiemu mógł dojechać dobrze, gotów jest przy okazji popełnić samobójstwo. (Władysław Bartoszewski)

Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne. (Andrzej Sapkowski)

Jedyną dobrą rzeczą, jaką można powiedzieć o Polsce, jest to, że mamy bardzo ładne dziewczęta. Zła zaś to ta, że wolimy pójść w niedzielę do kościółka, a po mszy zapomnieć o wszystkim. Tak jest bezpieczniej (…). (Stanisław Lem)

Doświadczenia polityczne III Rzeczypospolitej – analogiczne do innych krajów postsowieckich – prowadzą do wniosku, że demokracji uprawiać nie umiemy. (Jacek Kuroń)

Czasami mi się wydaje, że ten kraj jest psychicznie chory. (Wisława Szymborska)

Chcieliście Polski no to ją macie. (Konstanty Ildefons Gałczyński – 1936)

A wiosną – niech wiosnę, nie Polskę zobaczę. (Jan Lechoń)

A u was nuda i bieda/ myszy, deszcz i Polska. (Jan Lechoń)

O take Polskę zawsze walczyłem. (Lech Wałęsa)

Subskrybuj

  • Entries (RSS)
  • Comments (RSS)

Archiwum

  • Styczeń 2015
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Czerwiec 2013
  • Maj 2013
  • Kwiecień 2013
  • Marzec 2013
  • Luty 2013
  • Styczeń 2013
  • Grudzień 2012
  • Listopad 2012
  • Październik 2012
  • Wrzesień 2012
  • Sierpień 2012
  • Lipiec 2012
  • Czerwiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011

Kategorie

  • ekonomia
  • film
  • historia
  • książka
  • kultura
  • motoryzacja
  • nauka
  • pies
  • poezja
  • polityka
  • prawo
  • przyroda
  • psychologia
  • satyra
  • sport
  • Uncategorized
  • wiara

Meta

  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies