tumry

~ głos obywatela zatroskanego losem własnego kraju

tumry

Tag Archives: Walewska

GRYPSY Z PLATFOSTANU (303) – Psychodrama

28 Wtorek Maj 2013

Posted by tumry in polityka, satyra

≈ Dodaj komentarz

Tagi

"Cienki Bolek", III Rzeczpospolita, Karapyta, Komorowski, konstytucyjna większość, Lineker, Moskwa, Napoleon I, Niemcy, piłka nożna, PKW, PO, Polonia Restituta, Polska, PSL, Rosja, Sawicka, Sejm, Senat, Sowiety, Tusk, Walewska

Spietranie się naprawiaczy z (P)resji (O)głupiawczej, w związku z połapaniem się potencjalnych wyborców w jej przeciw polskiej robocie, przybiera na sile. Dzięki temu są już takie miejsca w naszym kraju, w których ludzie mogą nieco odetchnąć w nadziei złapania pełnego powietrza. Kilku prowincjonalnych decydentów z PO i wspieraczy z (P)lewów (S)tęchłych (L)imitowanych wylano z roboty. Ostatnio jej człon znamienity Karapyta marszałek województwa podkarpackiego dr Mirosław Witold* został pozbawiony kopyta, gdyż odwołano go ze stanowiska m.in. za przyjmowanie łapów. Nieco wcześniej bo w 2012 roku najwyższej klasy naprawiacz III Rzeczpospolitej Komorowski prezydent Bronisław Maria Witold odznaczył onego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski („wybitne zasługi dla rozwoju samorządu terytorialnego i działalność na rzecz społeczności lokalnej”).

To nie pierwszy i nie ostatni blamaż „Jezus” Maria Karol Bronisława, gdyż prawdopodobnie działa tu zasada im więcej świru tym wyższe notowania u wyborców. Jednak problem ogólny jest poważny i partia musi opracować system wyjścia z sytuacji, gdyż spietranie się jej członków tym, co w partii ma miejsce i reakcją społeczną – systematycznie narasta.

Metodzie zaradzenia sobie z narastającym kryzysem ma być poświęcony nadzwyczajny konwentykl partyjny, zwołany na koniec czerwca br. Wtedy stanie się jasne, że wyboru Donalda Donaldowicza na szefa dokonają wszyscy członkowie PO w liczbie podobno ok. 40 tys. Stanie się to już w sierpniu, przez co będzie mógł zostać wypróbowany nowy algorytm do zliczania głosów, którym w Moskwie obdarowano na naukowej konferencji delegację PKW(N). Sprawa zatem wyjaśni się szybko na zasadzie prawa Gary’ego Linekera: „wszyscy grają ‚w nogę’ lecz zawsze wygrywają Niemcy”.

Tymczasem wydaje się, że niezawodnego rozwiązania (P)ubliczny (O)chłapus dopracował się już dawno. Oto po raz pierwszy zademonstrowała go w 2009 roku Sawicka pos. Beata Dorota płacząc przed kamerami wniebogłosy i żaląc się na podstępnego funkcjonariusza-kochanka. Efektem było współczucie dla aferzystki, przy której Karapyta bez kopyta to „cienki Bolek”. W rezultacie PO odniosła oficjalnie sukces wyborczy.

Do roli odegranej znakomicie przez Beatę Dorotę szczególnie nadają się osoby psychopatyczne, a tych w PO nie brak. Choćby sam szef. Zacznie ci np. Tusk premier Donald Franciszek od jakiegoś mocnego wejścia, w postaci oświadczenia o kapitalnym osiągnięciu jakim jest ustawa o reformie emerytalnej. Jak wiadomo przedłużyła ona wiek emerytalny niewątpliwie „spragnionym” tego kobietom o 7 lat a mężczyznom o 2 lata. Po komunikacie w tej sprawie Herr Donald zaleje się łzami nad dolą obywatelek i obywateli tak intensywnie, że będzie musiał ‚piąstką’ swoje wilcze gały przecierać. Zrobi to nieporadnie chlipiąc i pociągając nosem. Natychmiast wywoła to współczucie u widzów, nade wszystko płci pięknej. Teraz szef PO oświadczy, że to wszystko przez Prawo i Sprawiedliwość i uderzy w rozdzierający ryk. Na na takie dictum wszyscy przed telewizorami się też popłaczą, współczując jak nie wiem co. Tylko ci którzy tego nie widzieli i nie słyszeli myślą jeszcze inaczej. Lecz i oni będą musieli ulec, gdyż wszystkie telewizje będą to powtarzać w kółko od rana do wieczora.

Oto dzięki zastosowaniu psychodramy, która jednocześnie dla samego wykonawcy jest metodą terapeutyczną, polepszy się stan zdrowia szefa PO. Z całą odpowiedzialnością wszyscy będą mogli wtedy powiedzieć parafrazując Gombrowicza „Donald Tusk wielkim politykiem i przywódcą jest”.

A w ‚wyborach’ rzecz jasna znów będzie sukces. Co prawda nie obędzie się bez zastosowania  stosownego algorytmu przywiezionego przez PKW z Ruso-Sowietów, ale za to jaki triumf. Konstytucyjna większość w Sejmie i 99:1 na rzecz PO w Senacie. In Ordnung. Wsio w pariadkie. Tylko gdzieś w zaświatach Maria z Łączyńskich Walewska spyta, jak to zrobiła onegdaj w stosunku do Napoleona I – „a Polska”. 

Subskrybuj

  • Entries (RSS)
  • Comments (RSS)

Archiwum

  • Styczeń 2015
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Czerwiec 2013
  • Maj 2013
  • Kwiecień 2013
  • Marzec 2013
  • Luty 2013
  • Styczeń 2013
  • Grudzień 2012
  • Listopad 2012
  • Październik 2012
  • Wrzesień 2012
  • Sierpień 2012
  • Lipiec 2012
  • Czerwiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011

Kategorie

  • ekonomia
  • film
  • historia
  • książka
  • kultura
  • motoryzacja
  • nauka
  • pies
  • poezja
  • polityka
  • prawo
  • przyroda
  • psychologia
  • satyra
  • sport
  • Uncategorized
  • wiara

Meta

  • Zarejestruj się
  • Zaloguj się

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Prywatność i pliki cookies: Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, zgadzasz się na ich użycie. Aby dowiedzieć się więcej, a także jak kontrolować pliki cookies, przejdź na tą stronę: Polityka cookies